Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeWitam, Do poprzednich nieprzyjemności muszę dodać jeszcze jedna niespodziankę Dzisiaj zmieniałem filtr powietrza i odkryłem, że dwie śruby na osłonie obudowy filtra powietrza miały tak zjechane łby, że duży problem stanowiło ich odkręcenie. Poza tym jednej brakowało! pewnie nie chciało im się przykręcać. Rozumiem ze śruby są miękkie i zdarza się zjechać łeb lub gwint, ale w autoryzowanym serwisie powinni byli je wymienić na nowe... Zastanawiam się jakie jeszcze ukryte "niespodzianki" czekają mnie w prezencie od salonu Yamahy z Żegiestowskiej we Wrocławiu? PS. Sprawdziłem - nadal pracują tam ci sami "cwaniacy", więc polecam jeździć do Wałbrzycha, Jeleniej Góry lub salonu HONDY (RPM Motocykle) we Wrocławiu. Szerokiej drogi.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza